BMW 520d G30 rok 2018 – Testy, dane techniczne, zdjęcia, spalanie, cena

BMW 520d G30 to kwintesencja współczesnego stylu bawarskiej marki, gdzie stylistyka, osiągi, przestrzeń i jakość wykonania wyznaczają standardy w segmencie E. Każda z kolejnych generacji BMW klasy średniej wyższej zyskiwała na uznanie, stając się wzorem dla niemieckiej, japońskiej, szwedzkiej czy brytyjskiej konkurencji. Warto więc przybliżyć, co ma do zaoferowania niemal podstawowa wersja z silnikiem wysokoprężnym. Czy ta wersja warta jest swej ceny – nie tylko katalogowej – oraz jak z utratą wartości 520d sedan?

Historia BMW serii 5 sięga roku 1972, kiedy przedstawiono typoszereg E12. Przez kolejne lata i generacje limuzyna o sportowym zacięciu zmieniała swe oblicze, zachowując charakter poprzedników. Także obecna generacja G30, będąca na rynku od 2017 roku (premiera pod koniec 2016), stanowi przykład siły marki i kunsztu inżynierów, niezależnie od wersji silnikowej.

Wąskie i długie reflektory zachodzące na błotniki, pokaźny grill będący współczesną interpretacją „nerki”, srebrne obramowania szyb, niemal klasyczne w formie alufelgi, nienachalne przetłoczenia karoserii, zgrabne tylne światła czy spory prześwit tworzą więcej niż zgrabną całość.

Wnętrze BMW 520d to bardzo wygodne i obszerne fotele pokryte naturalną skórą, wielofunkcyjna kierownica (także skórzana) świetnie leżąca w dłoniach, ciekłokrystaliczny wyświetlacz z możliwością personalizacji oraz dużo przestrzeni dla kierowcy i pasażerów. Na uwagę zasługuje też intuicyjna obsługa systemów informatycznych – widać znaczny postęp w stosunku do pierwszej wersji iDrive. Trzeba też wspomnieć o polskojęzycznym menu ze znakami diakrytycznymi (ą, ę, ć etc.). Również nawigacja z systemem optymalizacji wybranej drogi zasługuje na uznanie. Wydajna klimatyzacja dwustrefowa, oczywiście automatyczna, to następny z atutów. A co z systemem audio? Prezentowana wersja zapewnia przyzwoite brzmienie, lecz nie zadowoli ono audiofilów. Tej grupie nabywców warto polecić bogatsze wersje, firmowane przez Harman Kardon.

Jazda

Choć prezentowany model to niemal najsłabsza jednostka wysokoprężna w gamie G30, zapewnia więcej niż przyzwoite osiągi przy niskim zapotrzebowaniu na olej napędowy. Maksymalna szybkość bliska 240 km/h i realne zużycie paliwa w granicach 5-8 l/100 km zasługują na uwagę. Zawieszenie (dwa wahacze z przodu i wielowahaczowe na tylnej osi) zapewniają stabilność oraz wysoki poziom komfortu. Standardowe opony osadzone na felgach 17 cali to dobry kompromis między wygodą a bezpiecznym pokonywaniem szybkich tras, także zakrętów. Kierowca ma do wyboru trzy tryby jazdy – Comfort, Sport i Eco Pro – każdy z nich oznacza nie tylko inne parametry jednostki napędowej i zużycie paliwa, ale też odmienną kolorystykę podświetlenia elektronicznej tablicy wskaźników; w zależności od wybranego trybu pokazywane są inne informacje.

Poza komfortem i sporą przestrzenią na nogi, nad głowami i na wysokości barków pasażerowie i kierowca docenią obszerny bagażnik o foremnych kształtach – 530 litrów to sporo jak na limuzynę o sportowym, w końcu to BMW, charakterze.

Podstawowe dane techniczne BMW 520d G30

Pojemność skokowa: 1995 cm³

Moc: 190 KM przy 4000 obr./min.

Maksymalny moment obrotowy: 400 Nm przy 1750-2500 obr./min.

Masa własna: 1655 kg

Ładowność maksymalna: 690 kg (w zależności od wyposażenia)

Długość: 4936 mm

Szerokość: 1868 / 2126mm bez lusterek / z lusterkami

Wysokość: 1466 mm

Rozstaw osi: 2975 mm

Rozstaw kół przód/tył: 1605/1630 mm

Prześwit: 144 mm

Ogumienie standardowe: 225/55/17

Pojemność zbiornika paliwa: 68 l

Pojemność bagażnika: 530 l

Przyspieszenie 0–100 km/h: 7,7 s

Prędkość maksymalna: 238 km/h

BMW 520 d – spalanie:

Zużycie paliwa (miasto): 5,2 l/100 km

Zużycie paliwa (trasa): 4,1 l/100 km

Zużycie paliwa (mieszane): 4,5 l/100 km

Emisja CO₂ 119 g/km

Podsumowanie

BMW 520d to nie tylko znakomity samochód nawet w podstawowym wyposażeniu. Model ten można traktować jako inwestycję. Kupując go u brokera Select Automotive, można zaoszczędzić 70-80 tysięcy złotych w porównaniu do ceny z polskiego salonu. Za 170 tysięcy nowe BMW 520d to niezwykle kusząca oferta, szczególnie że tyle na rynku wtórnym kosztują auta wyprodukowane w 2017 roku. Można więc nabyć auto u brokera i po dwóch latach sprzedać je bez utraty wartości. Minusem jest tylko czas oczekiwania na pojazd, wynoszący kilka miesięcy. Ale będąc fanem BMW i chcąc zaoszczędzić, warto poczekać.